Kultowe przedmioty PRL cz. 4

Nasz cykl wpisów o kultowych przedmiotach PRL-u cieszy się Waszym dużym zainteresowaniem i sympatią. Z tego względu przygotowaliśmy dla Was już 4 część!

Telewizory – zawsze dostarczały dużo atrakcji i zupełnie nie chodzi tutaj o rozrywkę w nich prezentowaną! Przegrzewanie się, zapalanie, niespodziewane wybuchy, strzały, deformowanie obrazu w najróżniejszy sposób – każda z tych atrakcji była znana telewidzom i nikogo nie zaskakiwała. Telewizor był nabytkiem o szerokim wachlarzu zastosowań. Skutecznie mogły one służyć również jako swoista farelka – kiedy w latach 90. wymieniano telewizory na nowsze modele temperatura w pokoju spadała nawet o kilka stopni! Obowiązkowym elementem wystroju pokoju, w którym znajdował się telewizor była biała, wykrochmalona serweta zarzucona na jego wierzch. Najczęściej znaleźć musiał się na niej dorodny kwiat, duży zegar lub wiekowy kryształ. Najpopularniejsze modele to oczywiście Rubin i Neptun, jednak na rynku królowały również Ametysty, Elektrony, Junosty i Granity. Później do ekipy dołączyły również pamiętne Sanyo i wczesne modele firmy Sony.

Znalezione obrazy dla zapytania rubin prl

Gumy Turbo – nie było dziecka, które nie zachwycałoby się gumami Turbo i bynajmniej nie chodzi o ich smak. Małe, twarde jak kamień gumy, który rozżuwały się względnie szybko, jednak tak samo szybko kończyły swój przeciętnie smaczny żywot. Smak znikał w przeciągu dwóch minut, a miękkość gumy zastępowana była uczuciem żucia podeszwy. Niemniej jednak, dzieci szalały za gumami Turbo z jednego, ważnego powodu – w środku znaleźć można było naklejki z samochodami, co lepszego można było zaoferować dziecku w niewdzięcznych czasach? Zresztą, naklejki umilały dzieciom podwórkowe spotkania na trzepaku, ponadto – można się było nimi wymieniać, wybornie!

 

Znalezione obrazy dla zapytania gumy turbo

Znalezione obrazy dla zapytania gumy turbo

Zegarek Montana – dzisiaj hipsterski świat oszalał na punkcie zegarków Casio. Czymże jednak jest ten komercyjny produkt przy niezastąpionym, najlepszym i pożądanym zegarku Montana? Trzy melodyjki wygrywające z wnętrza zegarka umilały nam czas za jedyny 2/3 miesięcznej pensji. Siedem melodyjek wyceniane było na całą miesięczną pensję, kto jednak patrzył na zawrotną cenę, kiedy gadżet był największym szpanem, jakim można było błyszczeć? To jednocześnie najpopularniejszy komunijny prezent lat 80., chrzestni musieli trzymać się za kieszeń! Dzisiejsi gadżeciarze – cóż Wy wiecie o świecie, jeśli nie mieliście na stanie Montany!?

Znalezione obrazy dla zapytania zegarek montana

Aparat Zenit – produkowany w rosyjskim Krasnogorsku aparat był prawdziwą gratką dla fanów fotografii. Co ciekawe, firma przetrwała do dzisiaj! W PRL-u była cenioną na polskim rynku, prawdziwie profesjonalną i pożądaną marką. Tuż obok Zenita, w polskich rękach można było spotkać Zorki, Praktiki, Smieny. Co ciekawe, dzisiaj w dalszym ciągu aparaty znajdują nabywców – robią dobre zdjęcia, jakość jest naprawdę wysoka, aparaty są nieawaryjne, a ceny atrakcyjne!

Znalezione obrazy dla zapytania aparat zenit

Gumy kulki – było o gumach Turbo, teraz coś jeszcze w tematyce spożywczej. Gumy kulki były jedną z najlepszych podwórkowych walut. Sprzedawane były w pakietach 10 sztuk, które sklepowe często dzieliły na pojedyncze kuleczki, których ceny zachęcały najmłodszych do kupowania. Kolorowe kulki były słodkie tylko przez pierwszych kilka chwil, później zamieniały się w iście skapciałą materię, której smaku wyczuć się nie dawało. Mianem najpopularniejszych słodyczy musiały dzielić się z takimi hitowymi produktami jak Cola Cao, Prince Polo, oranżadą w proszku czy lizakami Hit. To były smaki!

Znalezione obrazy dla zapytania gumy kulki